niedziela, 24 lutego 2013

10 dni :)

Bliźniaki mają już 10 dni, jak ten czas szybko leci ;)
Jak na razie noc przesypiają w łóżeczkach,
w dzień jest różnie
Zuzia woli leżaczek, a Filip wózek

Dziś odbył się również pierwszy wyjazd do Babci i Dziadka ;)
a maluchy słodko spały ;)

Jutro natomiast zostają na 3 godzinki z Babcią i Dziadkiem u nas w domku,
my mamy do załatwienia Akty Urodzenia, wystąpienie o Nr Pesel,
a potem musimy jechać do Wioski oddalonej o 30km, gdzie już nie długo zamieszkamy w własnym domku ;)
ale o tym później,

Zuzannie w 6 dobie życia odpadł pępek, a dziś przy kąpieli Filipkowi ;)
Praktycznie nie wiem że mam dzieci, są bardzo grzeczne,
a od  wtorku zostaje na dobre sama, mąż wraca do Pracy
Największy mój strach to karmienie dwóch maluchów na raz,
ale od czwartku udało się to trochę zmienić,
jedyny minus maluchy nie chcą pić z piersi, więc co 4 godziny odciągam około 50 ml, 
i jak to podzielić na dwóch
więc karmienia wyglądają tak:

                           Filip                                                      Zuzanna 
                  6.00    - 80ml                                         6.30  - 50ml
                  10.00  - 50ml                                         9.30  - 50ml
                  13.00  - 80ml                                        12.30 - 50ml
                  17.00  - 50ml                                        15.30 - 50ml
                  20.00  - 80ml                                        18.30 - 50ml
                  01.00  - 80ml                                        21.30 - 50ml
                                                                                00.30 - 50ml
                                                                                03.30 - 50ml
                     
           Łącznie:   420ml                   i                              400ml
                        Kolor czerwony oznacza, picie mleka odciągniętego z piersi
Filipek wypija w około 10-15 minut, Zuzia natomiast te 50ml, pije 30 minut,
Dwója dzieci a pije zupełnie inaczej, ale widocznie tak musi być, chociaż Pani położna stwierdziła, że piją dużo mleczka i ładnie przybierają ;) 

A teraz zmykam spać ;)

2 komentarze:

  1. O rany, z tej rozpiski wygląda, że karmisz maluchy cały dzień. :)) A jak starszy syn reaguje na siostrę i brata? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudownie, że maluszki masz spokojne, inaczej byłoby samej bardzo ciężko...dasz radę:*

    OdpowiedzUsuń